Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
że śpi. Bał się następnego dnia. Siebie, Zosi i tych Indii. Bał się życia. Zdarzały mu się takie poranki po jednym z pierwszych odwyków od heroiny. Odtruł się, ale nie przeszedł żadnej terapii psychicznej i męczył się strasznie. Wieczorami organizm przestawiony na funkcjonowanie bez narkotyku nie pozwalał mu zasnąć. Potem gnił w łóżku do późnego popołudnia. Zmuszał się do snu, który był bezpieczniejszy od życia. Teraz poczuł się podobnie.
Śniadanie jedli w sali równie zabytkowej jak apartamenty. Europejskie menu, resztki pięknej porcelanowej zastawy, zaplamiony haftowany obrus, ciężkie srebrne sztućce. Wokół puste zakurzone stoły i krzesła ustawione w rzędzie pod ścianą. Portrety
że śpi. Bał się następnego dnia. Siebie, Zosi i tych Indii. Bał się życia. Zdarzały mu się takie poranki po jednym z pierwszych odwyków od heroiny. Odtruł się, ale nie przeszedł żadnej terapii psychicznej i męczył się strasznie. Wieczorami organizm przestawiony na funkcjonowanie bez narkotyku nie pozwalał mu zasnąć. Potem gnił w łóżku do późnego popołudnia. Zmuszał się do snu, który był bezpieczniejszy od życia. Teraz poczuł się podobnie.<br>Śniadanie jedli w sali równie zabytkowej jak apartamenty. Europejskie menu, resztki pięknej porcelanowej zastawy, zaplamiony haftowany obrus, ciężkie srebrne sztućce. Wokół puste zakurzone stoły i krzesła ustawione w rzędzie pod ścianą. Portrety
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego