Od "małodobrego" wymagano biegłości w sztuce powolnego zadawania bólu, od skazańców#budującej dla zebranych skruchy. Okna, w których można było oglądać te widowiska, wynajmowano za dość słoną zazwyczaj opłatą.<br>Na ogół zaś w postawach ludzkich dominowała opisana później przez Sienkiewicza "moralność Kalego". Dzieci rozszarpywane przez niedżwiedzie to były "rozpustne bachorzęta", godne kary, jaką im wymierzono. Nikt także nie wydawał się żałować owych egipskich synów pierworodnych, których Jehowa uśmiercił, aby złamać opór ich ojców, wzbraniających Żydom wyjścia z Egiptu.<br>Natomiast niemowlęta zabite przez siepaczy Heroda, którzy szukali wśród nich malutkiego Mesjasza, to były godne współczucia ofiary, pierwsi męczennicy rodzącego się chrześcijaństwa.<br>Bo