Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 26.12
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
tysiące żołnierzy rannych podczas II wojny światowej, lecz umożliwiło także stworzenie w końcu lat 50. antybiotyków niszczących prątki gruźlicy, choroby przenoszonej drogą kropelkową, która od stuleci dziesiątkowała ludność na wszystkich kontynentach - mówi prof. Michał Pirożyński, kierownik Zakładu Bronchologii Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc. Przed pojawieniem się antybiotyków w Polsce na gruźlicę chorowało pół miliona osób, a umierało od kilkunastu tysięcy do ponad 20 tys. rocznie. Była ona najczęstszą przyczyną zgonów dzieci i ludzi młodych. Teraz z powodu gruźlicy umiera najwyżej tysiąc osób rocznie. Wiara w cudowną moc antybiotyków spowodowała, że zaczęto ich nadużywać. Stosowano je wszędzie tam, gdzie zaistniało podejrzenie bakteryjnego
tysiące żołnierzy rannych podczas II wojny światowej, lecz umożliwiło także stworzenie w końcu lat 50. antybiotyków niszczących prątki gruźlicy, choroby przenoszonej drogą kropelkową, która od stuleci dziesiątkowała ludność na wszystkich kontynentach - mówi prof. Michał Pirożyński, kierownik Zakładu Bronchologii Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc. Przed pojawieniem się antybiotyków w Polsce na gruźlicę chorowało pół miliona osób, a umierało od kilkunastu tysięcy do ponad 20 tys. rocznie. Była ona najczęstszą przyczyną zgonów dzieci i ludzi młodych. Teraz z powodu gruźlicy umiera najwyżej tysiąc osób rocznie. Wiara w cudowną moc antybiotyków spowodowała, że zaczęto ich nadużywać. Stosowano je wszędzie tam, gdzie zaistniało podejrzenie bakteryjnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego