Nie, nie, nie...Nie ta. Ta też, ją też uczyłam, ale nie...Wiesz co, ona się z tą, z <gap> córką kolegowała, taka czarna, wysoka, z <name type="place">Baranowa</>. Oni mają grób zaraz tak, jak my, tylko tak na przestrzał.</><br><who2>A, Jagoda i ta...</><br><who1>Jagoda! To ta Jagoda. Przecież to taka dobra uczennica, grzeczna...I Ewelinka <gap>, jej koleżanka. Takie grzeczne, spokojne dziewczyniątka, takie <vocal desc="mmm">, takie lizuseczki też...</><br><who2>Od razu nie poznają?</><br><who1>Od razu przestawały poznawać, od wakacji. Byłam w szoku.</><br><gap><br><who1>Nieraz tak, ta Ewa <gap>, jak z nią rozmawiałam, tak, tak nieraz sobie, także ta Ewa, ta, tej twojej koleżanki, także Ewa...</><br><who6>A co to jest