Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
W porządeczku, ça va. Jak czystość to czystość.
Zatyka już wannę wyciągniętym z kieszeni gumowym korkiem, pokręca nerwowo pokrętła, kuksa mnie niecierpliwie jeszcze niekompletnie rozebraną, a wszystko to przy akompaniamencie bezapelacyjnych wykrzykników - szybciej, dawaj, pospiesz się!
Jedna trzecia wanny jest już wypełniona. Tym swoim nieznoszącym sprzeciwu, gdaczym głosem niezłomna strażniczka higieny i tutejszych reguł każe mi do niej włazić. Stawiam jedną nogę i czuję, że woda jest stanowczo za gorąca. Nawet nie ma mowy. Wycofuję się więc pospiesznie i próbuję pokręcić niebieskim kurkiem, który jak ogólnie wiadomo daje najczęściej zimną wodę. Ale ta profesjonalistka od wariatów zna przecież ich wszystkie wymigiwania
W &lt;orig&gt;porządeczku&lt;/&gt;, ça va. Jak czystość to czystość. <br>Zatyka już wannę wyciągniętym z kieszeni gumowym korkiem, pokręca nerwowo pokrętła, kuksa mnie niecierpliwie jeszcze niekompletnie rozebraną, a wszystko to przy akompaniamencie bezapelacyjnych wykrzykników - szybciej, dawaj, pospiesz się! <br>Jedna trzecia wanny jest już wypełniona. Tym swoim nieznoszącym sprzeciwu, gdaczym głosem niezłomna strażniczka higieny i tutejszych reguł każe mi do niej włazić. Stawiam jedną nogę i czuję, że woda jest stanowczo za gorąca. Nawet nie ma mowy. Wycofuję się więc pospiesznie i próbuję pokręcić niebieskim kurkiem, który jak ogólnie wiadomo daje najczęściej zimną wodę. Ale ta profesjonalistka od wariatów zna przecież ich wszystkie wymigiwania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego