były tabu. Ma głębokie przekonanie o nieodwracalności niemieckich przemian. Tylko dla niewielu wypędzonych, ich dzieci czy wnuków, dawne życie ma siłę atrakcyjnego przyciągania, która mogłaby być niebezpieczna. Hitler starał się przekonać naród, że potrzebuje wielkich przestrzeni, jeśli ma mieć zapewnioną przyszłość. Dziś już w to nikt nie wierzy. Cała powojenna historia Niemiec dowodzi, że decyduje nie przestrzeń, lecz siła przemysłu. Najwyraźniej są w Polsce obecne obawy, że gdy Polska wejdzie do UE i będzie dopuszczalna swoboda osiedlania się, to Niemcy zaczną napierać na tereny zachodnie i stopniowo je germanizować. <q>"Rozumiem te obawy, ale sądzę, że są bezpodstawne. Model niemiecko-francuski nie