dyrektor browaru w Okocimiu.<br>Autor książki "Dzieje głupoty w Polsce", której wydanie załatwiłem po wojnie w prywatnej firmie "Panteon".<br>I wcale nie poszła, mimo że w małym nakładzie wydana - 3000, tak że wydawca, pan Ryńca miał do mnie pretensje.<br>Ale jest to książka niesłychanie ciekawa - właściwie apologia Targowicy, wszelkich porozumień i tak dalej.<br>Jest to ciekawy umysł, niepopularny umysł. Natomiast jego tezy gospodarcze, że żaden rynek, tylko trzeba stworzyć totalizm gospodarczy, wziąć wszystkich za mordę i produkować - chyba niesłuszne.<br>Ale jest to człowiek z wielkiej rodziny, interesujący, zabawny, ma już po osiemdziesiątce grubo i... ja go lubię.<br><br><tit>Ksiądz Józef Bocheński</> - nie znam go