Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bierności gazów szlachetnych została wyjaśniona, od razu pojawiło się pytanie, czy jednak nie można ich zmusić do tworzenia związków. Jesienią 1961 r. Kanadyjczyk Neil Bartlett otrzymał niezwykły związek tlenu i sześciofluorku platyny. Gdy przygotowywał wykład dla studentów, zauważył, że wartości tzw. potencjału jonizacji cząsteczki tlenu i atomu ksenonu są niemal identyczne. Postanowił więc spróbować zamienić w otrzymanym związku dwa atomy tlenu na jeden ksenonu. I udało się. W marcu 1962 r. Bartlett otrzymał żółtopomarańczowy proszek, będący związkiem ksenonu, platyny i fluoru. Wkrótce kolejne gazy szlachetne - krypton i radon - zapędzone w związki chemiczne utraciły szlachectwo. Sprawa z argonem okazała się dużo trudniejsza
bierności gazów szlachetnych została wyjaśniona, od razu pojawiło się pytanie, czy jednak nie można ich zmusić do tworzenia związków. Jesienią 1961 r. Kanadyjczyk Neil Bartlett otrzymał niezwykły związek tlenu i sześciofluorku platyny. Gdy przygotowywał wykład dla studentów, zauważył, że wartości tzw. potencjału jonizacji cząsteczki tlenu i atomu ksenonu są niemal identyczne. Postanowił więc spróbować zamienić w otrzymanym związku dwa atomy tlenu na jeden ksenonu. I udało się. W marcu 1962 r. Bartlett otrzymał żółtopomarańczowy proszek, będący związkiem ksenonu, platyny i fluoru. Wkrótce kolejne gazy szlachetne - krypton i radon - zapędzone w związki chemiczne utraciły szlachectwo. Sprawa z argonem okazała się dużo trudniejsza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego