Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
w firmę. Oczywiście, jeśli nie będzie pan robił problemów z odejściem, nie powiadomimy nikogo o pana skłonnościach przestępczych. Dziękuję. Kto następny?
Reszta chętnych na widok tej masakry czym prędzej dała nogę. Zgłosiła się przypadkowo kelnerka, która chciała tylko podać rachunek, ale została przez Józinka posadzona przed jego obliczem. Opowiedziała o identyfikacji z lokalem, o kłopotach finansowych i swojej przyjaźni z szefową, która mimo problemów nie zwalnia personelu, choć jest go za dużo. My tymczasem z przerażeniem patrzyliśmy, jak zęby Józinka robią się coraz większe.

- I jak chciałaby pani pomóc szefowej cierpiącej na nadwyżki kadrowe i kłopoty finansowe?
- To może ja się
w firmę. Oczywiście, jeśli nie będzie pan robił problemów z odejściem, nie powiadomimy nikogo o pana skłonnościach przestępczych. Dziękuję. Kto następny?<br>Reszta chętnych na widok tej masakry czym prędzej dała nogę. Zgłosiła się przypadkowo kelnerka, która chciała tylko podać rachunek, ale została przez Józinka posadzona przed jego obliczem. Opowiedziała o identyfikacji z lokalem, o kłopotach finansowych i swojej przyjaźni z szefową, która mimo problemów nie zwalnia personelu, choć jest go za dużo. My tymczasem z przerażeniem patrzyliśmy, jak zęby Józinka robią się coraz większe. <br><br>- I jak chciałaby pani pomóc szefowej cierpiącej na nadwyżki kadrowe i kłopoty finansowe?<br>- To może ja się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego