Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Trudno było wyczyścić zabłoconą szybę na sucho - relacjonowali Polacy.
ADAM POTOCKI

Pech Rybaka
Radosław Rybak (31 l.), skrzydłowy reprezentacji Polski siatkarzy, może mówić o ogromnym pechu. Zamiast na turniej kwalifikacyjny do igrzysk, udał się do domu.
Rybak wypadł z kadry, która od wtorku będzie walczyć w Lipsku o udział w igrzyskach olimpijskich, w ostatniej chwili.
- Rano, kiedy wstałem, noga mnie niemiłosiernie bolała. Zamiast pójść na trening, musiałem udać się do lekarza - mówił wczoraj Faktowi Radosław Rybak. - Po czwartkowym sparingu zaczęło dokuczać mi lewe kolano. W piątek nic się nie zmieniło.
A na piątek były zaplanowane dwa treningi, po których selekcjoner kadry
Trudno było wyczyścić zabłoconą szybę na sucho&lt;/&gt; - relacjonowali Polacy.<br>&lt;au&gt;ADAM POTOCKI&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Pech Rybaka&lt;/&gt;<br>Radosław Rybak (31 l.), skrzydłowy reprezentacji Polski siatkarzy, może mówić o ogromnym pechu. Zamiast na turniej kwalifikacyjny do igrzysk, udał się do domu.<br>Rybak wypadł z kadry, która od wtorku będzie walczyć w Lipsku o udział w igrzyskach olimpijskich, w ostatniej chwili.<br>&lt;q&gt;- Rano, kiedy wstałem, noga mnie niemiłosiernie bolała. Zamiast pójść na trening, musiałem udać się do lekarza&lt;/&gt; - mówił wczoraj Faktowi Radosław Rybak. &lt;q&gt;- Po czwartkowym sparingu zaczęło dokuczać mi lewe kolano. W piątek nic się nie zmieniło.&lt;/&gt;<br>A na piątek były zaplanowane dwa treningi, po których selekcjoner kadry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego