bardzo szczupły, zwłaszcza w odniesieniu do niektórych terenów czy regionów etnograficznych. Takim wyraźnie upośledzonym zakątkiem kraju (nie używam terminu regionu, gdyż ziemiom tym brak etniczno-kulturowej jednolitości) jest pod tym względem teren dzisiejszego województwa rzeszowskiego. Folklor tutejszy nie miał szczęścia do Kolbergów, Glogerów czy Malinowskich więc też zapisy tekstów są ilościowo o wiele uboższe niż zbiory z Mazowsza czy Śląska. Wprawdzie Oskar Kolberg dotarł w swych wędrówkach w Sanockie i w okolice Rzeszowa i nieco materiałów zebrał. Ze spuścizny po nim wydał je w 1910 r. Seweryn Udziela ("Tarnów - Rzeszów. Materiały etnograficzne" Kraków 1910, nakł. Akademii Umiejętności). Sporo też tekstów z