ale wierzą, że ruchy komunistyczne "jednak zwyciężą". Kogóż pocieszy filozoficzna uwaga, że komunizm - jak wszystko inne - jest wielką iluzją. Zapewniam autora tych czarnych słów, że komunizm jest w znacznie mniejszym stopniu iluzją, niż skłonny jest przypuszczać. A zresztą - jak powiedział Sforza - historia ludzkości jest jednym łańcuchem prób realizowania utopii i iluzji.<br>Notując te dwa głosy, możemy sobie powiedzieć: &lt;foreign lang="eng"&gt;here we are&lt;/&gt; i zrobić punkt orientacyjny na krzywej nastrojów i poglądów Emigracji.<br>P. Jan Winczakiewicz w swojej polemice (&lt;name type="tit"&gt;Wiadomości&lt;/&gt; nr 16/264/) wyraża poglądy nie mniej pesymistyczne, lecz bardziej sformułowane. Sądzi bowiem, że po ewentualnej trzeciej wojnie światowej (z Eisenhowerem na Kremlu