Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
wewnątrz nagle zaczyna tężeć i zamarzać, wydzielając jednocześnie ciepło. Każdy fizyk chętnie wyjaśni nam, że to wcale nie czary, lecz dość proste zjawisko związane z tzw. cieczą przechłodzoną, czyli płynem, który teoretycznie powinien być już ciałem stałym, a w praktyce cały czas jest jeszcze ciekły.

W skrócie działa to tak: impuls w postaci drgań blaszki wymusza na kilku okolicznych atomach cieczy większą organizację, czyli ułożenie się w sieć krystaliczną. Pozostałe atomy, widząc sąsiadów połączonych w kryształy, przypominają sobie, że właściwie to i one powinny być w sieci krystalicznej, i zaczynają łączyć się ze sobą. Nadmiar energii wydzielanej przy okazji tego procesu
wewnątrz nagle zaczyna tężeć i zamarzać, wydzielając jednocześnie ciepło. Każdy fizyk chętnie wyjaśni nam, że to wcale nie czary, lecz dość proste zjawisko związane z tzw. cieczą przechłodzoną, czyli płynem, który teoretycznie powinien być już ciałem stałym, a w praktyce cały czas jest jeszcze ciekły. <br><br>W skrócie działa to tak: impuls w postaci drgań blaszki wymusza na kilku okolicznych atomach cieczy większą organizację, czyli ułożenie się w sieć krystaliczną. Pozostałe atomy, widząc sąsiadów połączonych w kryształy, przypominają sobie, że właściwie to i one powinny być w sieci krystalicznej, i zaczynają łączyć się ze sobą. Nadmiar energii wydzielanej przy okazji tego procesu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego