Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
posuwu, jako że oczywiście idziemy ostro na wiejący z SE wiatr.
Nie mam specjalnych ambicji regatowych, ale podoba mi się przeczytane i zapamiętane przed laty u Robinsona zdanie: "Jeśli już żegluję, chcę to robić dobrze i szybko". Istotnie, żałośnie wyglądają podróże trwające miesiącami. Okrzyczany (głównie przez samego siebie) żeglarz i intelektualista Alain Gerbault rozpisuje się o swoim przejściu przez północny Atlantyk, które zajęło mu dokładnie sto dwa dni. Howard Blackburn - amerykański rybak nie mający ani jednego palca u rąk, stracił je na skutek odmrożenia w sztormie - kiedy dowiedział się o "wielkim wyczynie" Gerbaulta, mając za sobą dwukrotne samotne przejście Atlantyku (sześćdziesiąt
posuwu, jako że oczywiście idziemy ostro na wiejący z SE wiatr.<br> Nie mam specjalnych ambicji regatowych, ale podoba mi się przeczytane i zapamiętane przed laty u Robinsona zdanie: "Jeśli już żegluję, chcę to robić dobrze i szybko". Istotnie, żałośnie wyglądają podróże trwające miesiącami. Okrzyczany (głównie przez samego siebie) żeglarz i intelektualista Alain Gerbault rozpisuje się o swoim przejściu przez północny Atlantyk, które zajęło mu dokładnie sto dwa dni. Howard Blackburn - amerykański rybak nie mający ani jednego palca u rąk, stracił je na skutek odmrożenia w sztormie - kiedy dowiedział się o "wielkim wyczynie" Gerbaulta, mając za sobą dwukrotne samotne przejście Atlantyku (sześćdziesiąt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego