Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
za chwilę swej męskiej, nieopanowanej słabości.

Walka o murek

Aby w pełni pojąć dramatyzm sytuacji, w jakiej znalazł się pechowy taksówkarz, należy przekazać kilka istotnych dla sprawy informacji. Otóż mieszkania numer 6 i 7 znajdowały się na parterze, w końcu korytarza, tuż obok schodów i windy. A właściwie dwóch wind, jako że blok był trzynastopiętrowy i lokatorów w nim zamieszkiwało bardzo wielu. Z tego też powodu już wczesnym rankiem rozpoczynał się tutaj ruch, który trwał niemal nieustannie do późnego wieczora. Praktycznie wszyscy lokatorzy (nie licząc tych z parteru), chcąc wyjść z domu, musieli przejść obok wspomnianych mieszkań. A to z psami na
za chwilę swej męskiej, nieopanowanej słabości.<br><br>&lt;tit&gt;Walka o murek&lt;/&gt;<br><br>Aby w pełni pojąć dramatyzm sytuacji, w jakiej znalazł się pechowy taksówkarz, należy przekazać kilka istotnych dla sprawy informacji. Otóż mieszkania numer 6 i 7 znajdowały się na parterze, w końcu korytarza, tuż obok schodów i windy. A właściwie dwóch wind, jako że blok był trzynastopiętrowy i lokatorów w nim zamieszkiwało bardzo wielu. Z tego też powodu już wczesnym rankiem rozpoczynał się tutaj ruch, który trwał niemal nieustannie do późnego wieczora. Praktycznie wszyscy lokatorzy (nie licząc tych z parteru), chcąc wyjść z domu, musieli przejść obok wspomnianych mieszkań. A to z psami na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego