Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1962-1978
ręce pogubię i inne okręty
i jaka możność teraz dla moich diamentów
próchniejących pod sadzą skąd taki śnieg

Jesteś gdyby tak nie było
byłabyś tu i wokół byłabyś


Śpiewanie przez sen

Zapiszę siebie nocnego spróbuję
choć nie po to by wieści pobiegły
ni chimery litosne apele
ale nie jest to jednako tarcza
ani tarcza jakoby na odwrót
albo inne chronne przywdziewanie

Zapiszę siebie nocnego zapiszę
jedna połowa nocna jest zawsze
tak jak radość ma bolesność
placek suchość, drzewo węża, róża krew
tak pod niebem najspokojnym
oddychanie nierytmiczne

Zapiszę siebie nocnego spróbuję
w spokojności niech mi sprzyja
i w piękności drugiej nocnej
ręce pogubię i inne okręty<br>i jaka możność teraz dla moich diamentów<br>próchniejących pod sadzą skąd taki śnieg<br><br>Jesteś gdyby tak nie było<br>byłabyś tu i wokół byłabyś&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Śpiewanie przez sen&lt;/&gt;<br><br>Zapiszę siebie nocnego spróbuję<br>choć nie po to by wieści pobiegły<br>ni chimery litosne apele<br>ale nie jest to jednako tarcza<br>ani tarcza jakoby na odwrót<br>albo inne chronne przywdziewanie<br><br>Zapiszę siebie nocnego zapiszę<br>jedna połowa nocna jest zawsze<br>tak jak radość ma bolesność<br>placek suchość, drzewo węża, róża krew<br>tak pod niebem najspokojnym<br>oddychanie nierytmiczne<br><br>Zapiszę siebie nocnego spróbuję<br>w spokojności niech mi sprzyja<br>i w piękności drugiej nocnej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego