Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
oficer UOP, zajmujący się sprawą PKN Orlen.
Kaczmarek przyjechał do Katowic przed dziesiątą. Zanim wszedł na przesłuchanie, powiedział dziennikarzom, że zamierza powtórzyć to, co mówił już wcześniej o kulisach zatrzymania przez UOP Modrzejewskiego, ówczesnego szefa PKN Orlen.
- Bardzo długo byłem osobą lojalną, ale od pewnego czasu lojalność ta miała wymiar jednostronny: polskim obyczajem lojalność jest traktowana jako zasada BMW - bierny, mierny, ale wierny. Ja niestety takiej zasadzie nie hołduję - dodał Kaczmarek. Powiedział, że przez ten czas nie zaszło nic, co by zmieniło jego sposób patrzenia na zatrzymanie Modrzejewskiego, a ustalenia Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych tylko potwierdzają, że sprawa ta nie
Kaczmarek przyjechał do Katowic przed dziesiątą. Zanim wszedł na przesłuchanie, powiedział dziennikarzom, że zamierza powtórzyć to, co mówił już wcześniej o kulisach zatrzymania przez UOP Modrzejewskiego, ówczesnego szefa PKN Orlen.
- Bardzo długo byłem osobą lojalną, ale od pewnego czasu lojalność ta miała wymiar jednostronny: polskim obyczajem lojalność jest traktowana jako zasada BMW - bierny, mierny, ale wierny. Ja niestety takiej zasadzie nie hołduję - dodał Kaczmarek. Powiedział, że przez ten czas nie zaszło nic, co by zmieniło jego sposób patrzenia na zatrzymanie Modrzejewskiego, a ustalenia Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych tylko potwierdzają, że sprawa ta nie
oficer <name type="org">UOP</>, zajmujący się sprawą <name type="org">PKN Orlen</>.</><br><name type="person">Kaczmarek</> przyjechał do <name type="place">Katowic</> przed dziesiątą. Zanim wszedł na przesłuchanie, powiedział dziennikarzom, że zamierza powtórzyć to, co mówił już wcześniej o kulisach zatrzymania przez <name type="org">UOP</> <name type="person">Modrzejewskiego</>, ówczesnego szefa <name type="org">PKN Orlen</>.<br><q>- Bardzo długo byłem osobą lojalną, ale od pewnego czasu lojalność ta miała wymiar jednostronny: polskim obyczajem lojalność jest traktowana jako zasada BMW - bierny, mierny, ale wierny. Ja niestety takiej zasadzie nie hołduję</> - dodał <name type="person">Kaczmarek</>. Powiedział, że przez ten czas nie zaszło nic, co by zmieniło jego sposób patrzenia na zatrzymanie <name type="person">Modrzejewskiego</>, a ustalenia <name type="org">Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych</> tylko potwierdzają, że sprawa ta nie
