Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
takich sytuacji. Z dwojga złego lepiej zrezygnować z małżeństwa i trochę poczekać. Najważniejsze jest, aby zawierać związek małżeński z pełną świadomością, pewnością i odpowiedzialnością.
ksiądz Andrzej z jednej z warszawskich parafii
Przeżyłam takie zdarzenie tylko raz, kiedy to narzeczony zrezygnował w ostatniej chwili i przyznał się, że od dłuższego czasu jest związany z kimś innym. To był straszny moment nie tylko dla tej biednej dziewczyny, ale i dla obydwu rodzin. Ja również do końca nie wiedziałam, jak mam się zachować. Do dziś zastanawiam się, co stało się z tą parą po ich wyjściu z urzędu. Z moich własnych obserwacji i rozmów z
ksiądz Andrzej z jednej z warszawskich parafii
Przeżyłam takie zdarzenie tylko raz, kiedy to narzeczony zrezygnował w ostatniej chwili i przyznał się, że od dłuższego czasu jest związany z kimś innym. To był straszny moment nie tylko dla tej biednej dziewczyny, ale i dla obydwu rodzin. Ja również do końca nie wiedziałam, jak mam się zachować. Do dziś zastanawiam się, co stało się z tą parą po ich wyjściu z urzędu. Z moich własnych obserwacji i rozmów z
takich sytuacji. Z dwojga złego lepiej zrezygnować z małżeństwa i trochę poczekać. Najważniejsze jest, aby zawierać związek małżeński z pełną świadomością, pewnością i odpowiedzialnością. <br>ksiądz Andrzej z jednej z warszawskich parafii</><br><br><div1>Przeżyłam takie zdarzenie tylko raz, kiedy to narzeczony zrezygnował w ostatniej chwili i przyznał się, że od dłuższego czasu jest związany z kimś innym. To był straszny moment nie tylko dla tej biednej dziewczyny, ale i dla obydwu rodzin. Ja również do końca nie wiedziałam, jak mam się zachować. Do dziś zastanawiam się, co stało się z tą parą po ich wyjściu z urzędu. Z moich własnych obserwacji i rozmów z
