Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
misji, służby publicznej, skończyła się w Polsce przynajmniej dziesięć lat temu. Potem przyszły rządy pragmatyków, z czasem pragmatyków cynicznych, ale przez ów pragmatyzm przebijała się czasem jakaś wizja państwa. Można było krytykować rząd Jerzego Buzka za nieudolność, upartyjnienie, uleganie związkom zawodowym, ale pozostały po nim, a także po Sejmie III kadencji, cztery reformy: samorządowa, ubezpieczeń społecznych, edukacji, zdrowia.

Co pozostanie po Sejmie IV kadencji? Rozpaprana reforma służby zdrowia i brak jakiegokolwiek ponadpartyjnego porozumienia, co robić dalej. Edukacja, w której nic się nie zmieniło. Nieuporządkowana reforma samorządowa, bo nikt nie ma odwagi, żeby zrobić porządki na powiatowej mapie. Być może nie będzie
misji, służby publicznej, skończyła się w Polsce przynajmniej dziesięć lat temu. Potem przyszły rządy pragmatyków, z czasem pragmatyków cynicznych, ale przez ów pragmatyzm przebijała się czasem jakaś wizja państwa. Można było krytykować rząd Jerzego Buzka za nieudolność, upartyjnienie, uleganie związkom zawodowym, ale pozostały po nim, a także po Sejmie III kadencji, cztery reformy: samorządowa, ubezpieczeń społecznych, edukacji, zdrowia.<br><br>Co pozostanie po Sejmie IV kadencji? Rozpaprana reforma służby zdrowia i brak jakiegokolwiek ponadpartyjnego porozumienia, co robić dalej. Edukacja, w której nic się nie zmieniło. Nieuporządkowana reforma samorządowa, bo nikt nie ma odwagi, żeby zrobić porządki na powiatowej mapie. Być może nie będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego