ostatnim zjawisku. Jest to tym bardziej konieczne, że zarówno "gnoza",<br>jak i "gnostycyzm" to terminy wieloznaczne, eksplikowane na wiele,<br>często nieprzystających do siebie sposobów. Można by nawet zaryzykować<br>stwierdzenie, iż zamiar zestawienia "New Age" oraz "gnozy" w<br>poznawczych celach przypomina próbę porównania ze sobą ciągle<br>zmieniających się układów w dwóch kalejdoskopach i jawi się jako wręcz<br>niewykonalny. Stwierdzenie, iż New Age to "po prostu gnoza w nowożytnym<br>przebraniu", sugeruje, że istnieją proste odpowiedzi na pytania o to,<br>co jest "gnozą", i o to, co jest "Nową Erą". A przecież, jak się<br>wydaje, w tej materii bardzo niewiele jest faktów oczywistych, zaś