Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na nasze leczenie mniej pieniędzy niż w sytuacji, gdyby musiał zwracać aptekom pieniądze za sprzedaż leków oryginalnych (są o 30, 70, a nieraz nawet 200 proc. droższe). Ale każdy kij ma dwa końce - by pokryć straty wynikające z mniejszej refundacji, koncerny farmaceutyczne wciskają nam swoje produkty dostępne bez recept: na katar, ból głowy oraz cały szereg wydumanych chorób, o których dawniej nie pomyślelibyśmy, że można je czymś leczyć (proces starzenia, cellulit, łysienie, roztargnienie). Strategia kreowania problemów zdrowotnych bardzo się producentom leków opłaca - co za problem wpędzić człowieka w hipochondrię? To zresztą też choroba, tylko żadna firma nie ma jeszcze na nią
na nasze leczenie mniej pieniędzy niż w sytuacji, gdyby musiał zwracać aptekom pieniądze za sprzedaż leków oryginalnych (są o 30, 70, a nieraz nawet 200 proc. droższe). Ale każdy kij ma dwa końce - by pokryć straty wynikające z mniejszej refundacji, koncerny farmaceutyczne wciskają nam swoje produkty dostępne bez recept: na katar, ból głowy oraz cały szereg wydumanych chorób, o których dawniej nie pomyślelibyśmy, że można je czymś leczyć (proces starzenia, cellulit, łysienie, roztargnienie). Strategia kreowania problemów zdrowotnych bardzo się producentom leków opłaca - co za problem wpędzić człowieka w hipochondrię? To zresztą też choroba, tylko żadna firma nie ma jeszcze na nią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego