Typ tekstu: Książka
Autor: Borowa Maria
Tytuł: Dominika znaczy niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1988
baba. Na kolację
są serdelki - zmienił temat. - Ja nienawidzę - skłamał
na poczekaniu. - Możesz przydreptać do nas. Pinokio
też nie lubi - łgał dalej jak z nut.
- Ja przepadam! - rozpromienił się, językowo
wyszukanie, gnomik. - Przydrepczę. Ale nie myśl...
- Cholera z tobą, uparty skarabeuszu!
Mały przestał go interesować. Ślimak. I do tego
zepsuta katarynka. Poradzi sobie w życiu, skoro jest tak jęcząco
zaprogramowany. A nie wyglądał na takiego. Nie ma sprawy.
Ślicznej nie daruje tylko tego kawałka stania
małego. Jak znajdzie okazję i warunki...

- Byłeś gdzieś? - spytał obojętnie
Pinokio, patrząc z zajęciem na muchę spacerującą
nerwowo po ścianie.
- Skąd? - zdziwił się Adam. - Cały
czas
baba. Na kolację <br>są serdelki - zmienił temat. - Ja nienawidzę - skłamał <br>na poczekaniu. - Możesz przydreptać do nas. Pinokio <br>też nie lubi - łgał dalej jak z nut.<br>- Ja przepadam! - rozpromienił się, językowo <br>wyszukanie, gnomik. - Przydrepczę. Ale nie myśl...<br>- Cholera z tobą, uparty skarabeuszu!<br>Mały przestał go interesować. Ślimak. I do tego <br>zepsuta katarynka. Poradzi sobie w życiu, skoro jest tak jęcząco <br>zaprogramowany. A nie wyglądał na takiego. Nie ma sprawy. <br>Ślicznej nie daruje tylko tego kawałka stania <br>małego. Jak znajdzie okazję i warunki...<br><br>- Byłeś gdzieś? - spytał obojętnie <br>Pinokio, patrząc z zajęciem na muchę spacerującą <br>nerwowo po ścianie.<br>- Skąd? - zdziwił się Adam. - Cały <br>czas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego