na życie później zdrowe, to to po prostu porzucają zwierzęta czy kociaki, czy szczeniaki. </> <br><who2> No ale to już w momencie, kiedy kocięta zaczynają <gap> , bo tak to one zdrowe były. Te białe to też <gap> kociaki były. Tamte jak poszły, takie zamorzone były, i poszły, zostały odkarmione butelką, to też ładne, zdrowe kociaki. </> <br><who1> A wie pan, dlaczego tak mówię? Bo kiedyś był program o zoo warszawskim, czy którymś tam, <vocal desc="yyy"> i jakieś stworzenie, takie, które rzadko tam w zoo w ogóle posiada potomstwo, tylko nie pamiętam w tej chwili, o co, o jakie zwierzę chodziło, urodziła w każdym razie dzieci, dwoje chyba czy troje