rolę biskupa do roli wykonawcy poleceń rady duszpasterskiej, synodu czy innej organizacji, których mnóstwo wówczas utworzono. Tajemnicą poliszynela był konflikt w łonie episkopatu holenderskiego i wytworzenie się podziału na biskupów konserwatywnych oraz liberalnych. W pewnym momencie w Rzymie mówiono wręcz o groźbie schizmy Kościoła holenderskiego.<br><br> Obecnie groźba ta została zażegnana, konflikt utracił na ostrości, chociaż napięcie panuje nadal. W 1980 roku w Rzymie odbył się Synod Kościoła holenderskiego, który w swym dokumencie końcowym stwierdził, "że biskupi, jako doktorzy wiary, przyjmują zawartość wiary zgodnie z nauczaniem Kościoła rzymskokatolickiego", a także, że "ani biskupi, ani księża nie są delegowani przez wiernych, lecz są