Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
Wilmowski i Bentley w poszukiwaniu was przetrząsają wschodnią połać
stepu - uspokoił go Smuga i zaraz polecił jednemu z marynarzy
wystrzelić kilka dymnych rakiet. Niebawem w dali ukazała się ciemna
smużka dymu.
- Spostrzegli nasz sygnał! - rzekł Smuga. - Możemy wracać do obozu.
Nasi towarzysze przybędą tam za nami.
Bosman i Tomek dosiedli koni, które zabrano w rezerwie. Ruszyli
natychmiast w drogę.
- Skąd wiedzieliście, że straciliśmy konie? - zapytał Tomek,
podjeżdżając do Smugi.
- Dzisiejszej nocy wasze wierzchowce wróciły bardzo zmęczone do
obozu. Rozpoznaliśmy twojego pony. Natychmiast posłaliśmy gońca do
Watsunga, aby sprawdzić, co oznacza wałęsanie się kuca po stepie.
Wówczas dopiero dowiedzieliśmy się, że cztery
Wilmowski i Bentley w poszukiwaniu was przetrząsają wschodnią połać<br>stepu - uspokoił go Smuga i zaraz polecił jednemu z marynarzy<br>wystrzelić kilka dymnych rakiet. Niebawem w dali ukazała się ciemna<br>smużka dymu.<br> - Spostrzegli nasz sygnał! - rzekł Smuga. - Możemy wracać do obozu.<br>Nasi towarzysze przybędą tam za nami.<br> Bosman i Tomek dosiedli koni, które zabrano w rezerwie. Ruszyli<br>natychmiast w drogę.<br> - Skąd wiedzieliście, że straciliśmy konie? - zapytał Tomek,<br>podjeżdżając do Smugi.<br> - Dzisiejszej nocy wasze wierzchowce wróciły bardzo zmęczone do<br>obozu. Rozpoznaliśmy twojego pony. Natychmiast posłaliśmy gońca do<br>Watsunga, aby sprawdzić, co oznacza wałęsanie się kuca po stepie.<br>Wówczas dopiero dowiedzieliśmy się, że cztery
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego