Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
doszukać wypowiedzi akcentujących niedopuszczalność obecnych proporcji w gospodarce. Mało kto ma odwagę powiedzieć wprost, że żyjemy - jako kraj - ponad stan, że polski dług publiczny wynosi znowu prawie 60 mld dolarów, że nie powinniśmy spłatą tych długów obciążać przyszłych pokoleń. Boimy się sami sobie powiedzieć, że powinniśmy zwiększyć stopę inwestycji i konsumować mniejszą część produktu krajowego. Boimy się powiedzieć choćby słowo o konieczności oszczędzania wydatków budżetowych, choć to właśnie one finansowane są drogim kredytem (już nie drukiem banknotów, proszę państwa!). Wszystko to w atmosferze nieprzychylnego stosunku do państwa, które wszystko powinno. Zresztą kolejne ekipy rządowe i parlament robią wiele, by zachować centralizm
doszukać wypowiedzi akcentujących niedopuszczalność obecnych proporcji w gospodarce. Mało kto ma odwagę powiedzieć wprost, że żyjemy - jako kraj - ponad stan, że polski dług publiczny wynosi znowu prawie 60 mld dolarów, że nie powinniśmy spłatą tych długów obciążać przyszłych pokoleń. Boimy się sami sobie powiedzieć, że powinniśmy zwiększyć stopę inwestycji i konsumować mniejszą część produktu krajowego. Boimy się powiedzieć choćby słowo o konieczności oszczędzania wydatków budżetowych, choć to właśnie one finansowane są drogim kredytem (już nie drukiem banknotów, proszę państwa!). Wszystko to w atmosferze nieprzychylnego stosunku do państwa, które wszystko powinno. Zresztą kolejne ekipy rządowe i parlament robią wiele, by zachować centralizm
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego