Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
płaszczu z postawionym kołnierzem, w przekrzywionym na jedną stronę kapeluszu, zamawiając nieodmiennie podwójną whisky bez lodu i próbując coś wyciągnąć z posępnie czyszczących szklanki barmanów, którzy udają, że nie wiedzą o co chodzi i upadłych gangsterów, którzy na dźwięk nazwiska Myszki Malone'a zamykali się w sobie jak ostrygi.
Stop. Poplątanie konwencji.
Może jeszcze po piwie, pyta się Runio, a ja mówię: dla mnie sok pomarańczowy. Nie ma tu pięknych i perwersyjnych kobiet, nie ma kobiet dla nas. Grudzień jak listopad, sylwester jak piątkowy wieczór, najchętniej spędziłbym go w łóżku oglądając telewizję. Więc co robimy, pytam się Hipolita, pewnie znów potwierdzi się
płaszczu z postawionym kołnierzem, w przekrzywionym na jedną stronę kapeluszu, zamawiając nieodmiennie podwójną whisky bez lodu i próbując coś wyciągnąć z posępnie czyszczących szklanki barmanów, którzy udają, że nie wiedzą o co chodzi i upadłych gangsterów, którzy na dźwięk nazwiska Myszki Malone'a zamykali się w sobie jak ostrygi. <br>Stop. Poplątanie konwencji. <br>Może jeszcze po piwie, pyta się Runio, a ja mówię: dla mnie sok pomarańczowy. Nie ma tu pięknych i perwersyjnych kobiet, nie ma kobiet dla nas. Grudzień jak listopad, sylwester jak piątkowy wieczór, najchętniej spędziłbym go w łóżku oglądając telewizję. Więc co robimy, pytam się Hipolita, pewnie znów potwierdzi się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego