informację: rzecznik rzeszowskiej LPR Tadeusz Skowron nie odbierał telefonu, Marian Majka nie odbierał telefonu, a Andrzej Zapałowski, odmawiając rozmowy, stwierdził enigmatycznie: - Mądrzy ludzie wiedzą, o co chodzi, a jeśli nie, to dowiedzą się za trzy miesiące...<br>Niewykluczone, że to jeszcze nie koniec zamieszania w LPR. Stare władze rzeszowskich struktur partii kwestionują legalność sobotniego zjazdu i decyzji, jakie na nim zapadły.(o)&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sex="f"&gt;<br>&lt;intro&gt;PRZEMYŚL: Historia małego motyla i wielkiej inwestycji. Jest duża szansa, że z happy endem.&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Viva modraszek!&lt;/&gt;<br><br>Późną wiosną ubiegłego roku do przemyskiego magistratu wpłynął list, który sprawił, że pod prezydentem ugięły się nogi: pewien warszawski entomolog informował w nim, że