Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Horyzonty Techniki
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1959
do kwasu solnego, to rozpuszcza się ona i wtedy wydziela się gaz wodór. Jest on bezbarwny i bez zapachu. Sam wodór pali się spokojnie, ale już zmieszany z odrobiną tlenu, a więc np. z powietrzem, tworzy bardzo silną, niebezpieczną mieszaninę wybuchową. Właśnie taka mieszanina po zapaleniu spowodowała wybuch tam, na łączce.
Dzieci słuchały zawstydzone.
- Ale ten sam wodór, z którym urządziliście tę głupią zabawę, umiejętnie używany, jest bardzo potrzebny i pożyteczny. Tylko otrzymuje się go inaczej: przez rozkład wody na wodór i tlen przy pomocy prądu elektrycznego.
Pamiętacie chyba przecież, że to z wodoru, chloru i acetylenu, jak czytaliście w "Horyzontach
do kwasu solnego, to rozpuszcza się ona i wtedy wydziela się gaz wodór. Jest on bezbarwny i bez zapachu. Sam wodór pali się spokojnie, ale już zmieszany z odrobiną tlenu, a więc np. z powietrzem, tworzy bardzo silną, niebezpieczną mieszaninę wybuchową. Właśnie taka mieszanina po zapaleniu spowodowała wybuch tam, na łączce.<br>Dzieci słuchały zawstydzone.<br>- Ale ten sam wodór, z którym urządziliście tę głupią zabawę, umiejętnie używany, jest bardzo potrzebny i pożyteczny. Tylko otrzymuje się go inaczej: przez rozkład wody na wodór i tlen przy pomocy prądu elektrycznego. <br>Pamiętacie chyba przecież, że to z wodoru, chloru i acetylenu, jak czytaliście w "Horyzontach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego