Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
koszyczki, figurki zwierząt. Zabawki te, których żywot nie przekracza często paru godzin, są interesującym przykładem dziecięcej plastyki" (1960, s. 16).
Starszemu dziecku można już dać podarunek, wiedząc, że nie zniszczy go od razu. Te prezenty-zabawki wykonywali rodzice, często dziadek, który miał więcej wolnego czasu. Były to taczki, wózki, koniki, lalki, zwierzęta, a i bardziej skomplikowane przedmioty: karabinki, karuzele. Czasem ubodzy rodzice starszym dzieciom konstruowali wózki, kręcące się maszyny, koniki na biegunach, a widziałem nawet rower. Oczywiście z drewna, bo to był jedyny dostępny materiał. Przyznam, że ten rower, który sfotografowali koledzy z Instytutu Sztuki PAN, wzruszył mnie, choć nie zadziwił
koszyczki, figurki zwierząt. Zabawki te, których żywot nie przekracza często paru godzin, są interesującym przykładem dziecięcej plastyki"&lt;/&gt; (1960, s. 16). <br>Starszemu dziecku można już dać podarunek, wiedząc, że nie zniszczy go od razu. Te prezenty-zabawki wykonywali rodzice, często dziadek, który miał więcej wolnego czasu. Były to taczki, wózki, koniki, lalki, zwierzęta, a i bardziej skomplikowane przedmioty: karabinki, karuzele. Czasem ubodzy rodzice starszym dzieciom konstruowali wózki, kręcące się maszyny, koniki na biegunach, a widziałem nawet rower. Oczywiście z drewna, bo to był jedyny dostępny materiał. Przyznam, że ten rower, który sfotografowali koledzy z Instytutu Sztuki PAN, wzruszył mnie, choć nie zadziwił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego