Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
był dodatkiem do brody. Miała ona wszelkie cechy prawdziwości, pomimo zbójeckiej przesady w ogromie, pilne jednakże badania odkryłyby snadnie, że barwa jej, owa czarność kruczo-lśniąca i piekielnie smolista, była produktem chernicznym: broda, za której czarność sam Herodes byłby dostał złoty medal, była farbowana! Pan Iwo Gąsowski był o kilka lat młodszy od brata historyka, który srebrną swoją sędziwość ukazywał całemu światu. Pan Iwo nadrabiał sztuką, czernił swoją mizerną powagę i oblewał ją czarną smołą basowego głosu. Władał majątkiem, będącym wspólną własnością braterską, i z pysznym gestem przywodził go do ruiny. Zajmował się wszystkim, byle nie gospodarstwem. Lepiej uprawiał brodę niż
był dodatkiem do brody. Miała ona wszelkie cechy prawdziwości, pomimo zbójeckiej przesady w ogromie, pilne jednakże badania odkryłyby snadnie, że barwa jej, owa czarność kruczo-lśniąca i piekielnie smolista, była produktem chernicznym: broda, za której czarność sam Herodes byłby dostał złoty medal, była farbowana! Pan Iwo Gąsowski był o kilka lat młodszy od brata historyka, który srebrną swoją sędziwość ukazywał całemu światu. Pan Iwo nadrabiał sztuką, czernił swoją mizerną powagę i oblewał ją czarną smołą basowego głosu. Władał majątkiem, będącym wspólną własnością braterską, i z pysznym gestem przywodził go do ruiny. Zajmował się wszystkim, byle nie gospodarstwem. Lepiej uprawiał brodę niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego