Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zakupach, o jedzeniu, o psach, o zdrowiu
Rok: 1999
Ale kłopot był, psy to uwiązanie.
- Nie, wiesz tutaj jakoś tak, że, że jak myślę sobie, że właśnie tutaj mieszkając można to wszystko bardzo łatwo pozałatwiać i wiesz, na wszystko, nawet jak mój pies się rozchorował, na, nie wiem na co, ale miał, paraliż tylnych kończyn, to ona przyleciała z lekami homeopatycznymi dla niego też.
- No to co, co ci szkodzi?
- Ale, nie także nie mówię, że w tym sensie, wiesz, ja się boją ją poprosić o homeopatyczne coś, bo ona mi zaraz zapisze dziesięć homeopatycznych różnych i każe mi to wszystko jeść, wiesz, znaczy, że jakby, wiesz, że ona jest
Ale kłopot był, psy to uwiązanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;- Nie, wiesz tutaj jakoś tak, że, że jak myślę sobie, że właśnie tutaj mieszkając można to wszystko bardzo łatwo pozałatwiać i wiesz, &lt;gap&gt; na wszystko, nawet jak mój pies się rozchorował, na, nie wiem na co, ale miał, &lt;gap&gt; paraliż tylnych kończyn, to ona przyleciała z lekami homeopatycznymi dla niego też.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- No to co, co ci szkodzi?&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;- Ale, nie także nie mówię, że w tym sensie, wiesz, ja się boją ją poprosić o homeopatyczne coś, bo ona mi zaraz zapisze dziesięć homeopatycznych różnych i każe mi to wszystko jeść, wiesz, znaczy, że jakby, wiesz, że ona jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego