Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
a zamiast słuchać debaty w Sejmie na temat swego rządu, wygłaszać wykład w Fundacji Batorego.
- A uważają państwo, że nie należało na nich krzyknąć?
Zastanawiamy się, czy ten styl debaty publicznej jest akurat najlepszy. Ma pan świadomość, że w ten sposób pokazuje pan, jak ich lekceważy?
- No comment.
Warto okazywać lekceważenie w polityce?
- No comment. Ale faktem jest, że nie potrafię ukryć lekceważenia wobec niektórych zachowań i niektórych ludzi. To jest moja wada, zdaję sobie z tego sprawę.
A może to jest pana sposób na bycie w polityce? Daje pan sygnał milionom Polaków, którzy mają dosyć obecnej polityki i nie mogą
a zamiast słuchać debaty w Sejmie na temat swego rządu, wygłaszać wykład w Fundacji Batorego. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- A uważają państwo, że nie należało na nich krzyknąć? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zastanawiamy się, czy ten styl debaty publicznej jest akurat najlepszy. Ma pan świadomość, że w ten sposób pokazuje pan, jak ich lekceważy? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- No comment. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Warto okazywać lekceważenie w polityce?&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;- No comment. Ale faktem jest, że nie potrafię ukryć lekceważenia wobec niektórych zachowań i niektórych ludzi. To jest moja wada, zdaję sobie z tego sprawę. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A może to jest pana sposób na bycie w polityce? Daje pan sygnał milionom Polaków, którzy mają dosyć obecnej polityki i nie mogą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego