Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
się. Ująłem ją pod ramię.
- Boli mnie głowa - poskarżyła się, gdy wsiadaliśmy do taksówki.
Jedziesz taksówką; dziewczyna jest oparta o twoje ramię. Mówi sentymentalny wiersz i całuje cię od czasu do czasu w policzek. Zastanawiasz się, dlaczego jesteś w nastroju oczekiwania na coś bardzo przyjemnego. Wiesz, że to uczucie nie ma związku z dziewczyną ani z dwiema wypitymi przed chwilą wódkami. Stwierdzasz, że zawsze gdy jedziesz taksówką mając dość dużo pieniędzy w kieszeni, znajdujesz się w tym nastroju. Wydaje ci się to płaskie; przypominasz sobie sprzedaż rękawiczek, noc z Wandą. Uspokojony rozmyślasz o niepoznawalności samego siebie. Jednak poprzedni nastrój znikł. Podajesz szoferowi
się. Ująłem ją pod ramię.<br>- Boli mnie głowa - poskarżyła się, gdy wsiadaliśmy do taksówki.<br>Jedziesz taksówką; dziewczyna jest oparta o twoje ramię. Mówi sentymentalny wiersz i całuje cię od czasu do czasu w policzek. Zastanawiasz się, dlaczego jesteś w nastroju oczekiwania na coś bardzo przyjemnego. Wiesz, że to uczucie nie ma związku z dziewczyną ani z dwiema wypitymi przed chwilą wódkami. Stwierdzasz, że zawsze gdy jedziesz taksówką mając dość dużo pieniędzy w kieszeni, znajdujesz się w tym nastroju. Wydaje ci się to płaskie; przypominasz sobie sprzedaż rękawiczek, noc z Wandą. Uspokojony rozmyślasz o niepoznawalności samego siebie. Jednak poprzedni nastrój znikł. Podajesz szoferowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego