Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
oni 135 - wyprzedzają, twarze mignęły, w poprzednim życiu zabawiałam się z takimi, ale teraz jestem samochód, więc odczepcie się, nie zajeżdżajcie drogi. Nie stanę, nie zwolnię - passat, nie blokuj mnie, nie trąb kretyńską pozytywką z Ojca chrzestnego. W lewo, on też w lewo, i pozytywka. Nie przepuszcza, wychyla się ręka, macha, mam stanąć? Nie, passaciku, charadka ma w sobie duszę Mileny Hrabicz, która sto razy przećwiczyła ten numer - nie przepuścisz? No to jeszcze w lewo, na środek szosy - ty też na środek, to ja na drugi pas - przepuszczasz? Ach, rozumiem, te światła z naprzeciwka - boisz się? Patrz, a ja się nie
oni 135 - wyprzedzają, twarze mignęły, w poprzednim życiu zabawiałam się z takimi, ale teraz jestem samochód, więc odczepcie się, nie zajeżdżajcie drogi. Nie stanę, nie zwolnię - passat, nie blokuj mnie, nie trąb kretyńską pozytywką z Ojca chrzestnego. W lewo, on też w lewo, i pozytywka. Nie przepuszcza, wychyla się ręka, macha, mam stanąć? Nie, passaciku, charadka ma w sobie duszę Mileny Hrabicz, która sto razy przećwiczyła ten numer - nie przepuścisz? No to jeszcze w lewo, na środek szosy - ty też na środek, to ja na drugi pas - przepuszczasz? Ach, rozumiem, te światła z naprzeciwka - boisz się? Patrz, a ja się nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego