Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Coraz więcej klubów, ekskluzywnych pubów i dyskotek zamyka drzwi przed przypadkowymi klientami. Te najbardziej snobistyczne nigdzie się nie ogłaszają, za to co tydzień rozsyłają na prywatne adresy zaproszenia. W wielu miejscach obowiązują karty wstępu w określone dni lub przez okrągły tydzień. Najbardziej szanujące się lokale, zwłaszcza dla młodszej elity, nie mają żadnego szyldu; w najlepszym razie jest to mała kartka papieru z wypisaną flamastrem nazwą. A i to chyba tylko po to, aby na dole stronicy - dla niezorientowanych - napisać, iż "wstęp tylko za kartą". Jeżeli nagle nad wejściem do takiego miejsca pojawia się duży świecący szyld, to oznacza, że czas największej
Coraz więcej klubów, ekskluzywnych pubów i dyskotek zamyka drzwi przed przypadkowymi klientami. Te najbardziej snobistyczne nigdzie się nie ogłaszają, za to co tydzień rozsyłają na prywatne adresy zaproszenia. W wielu miejscach obowiązują karty wstępu w określone dni lub przez okrągły tydzień. Najbardziej szanujące się lokale, zwłaszcza dla młodszej elity, nie mają żadnego szyldu; w najlepszym razie jest to mała kartka papieru z wypisaną flamastrem nazwą. A i to chyba tylko po to, aby na dole stronicy - dla niezorientowanych - napisać, iż "wstęp tylko za kartą". Jeżeli nagle nad wejściem do takiego miejsca pojawia się duży świecący szyld, to oznacza, że czas największej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego