Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1958-1960
że twórcami École de Paris byli przeważnie
cudzoziemcy, nie mówię o opiniach Mauclaira, dziś już wzorze, jak pisać o malarstwie nie należy (chciał on
strzelać do tych barbarzyńców, znieważających czyste harmonie i umiar
francuski), ale czujemy to również w takim krytyku jak Marx, wyczulonym
na własną tradycję francuską, rzetelnym znawcy malarstwa XIX wieku.
Reakcja to naturalna: tu nie tylko o Francję chodzi, ale o pewien typ
wielkiej tradycji, klasycznego umiaru i pełni, obcy gwałtownościom i
ekshibicjonizmowi, ujawnieniu zbyt brutalnemu żywiołów.
Przecie dla Ingres'a już Delacroix malował "pijaną miotłą". Ingres
umarłby chyba, gdyby mu pokazano obraz Soutine'a, twierdząc, że taki
obraz będzie
że twórcami École de Paris byli przeważnie<br>cudzoziemcy, nie mówię o opiniach Mauclaira, dziś już wzorze, jak pisać o malarstwie nie należy (chciał on<br>strzelać do tych barbarzyńców, znieważających czyste harmonie i umiar<br>francuski), ale czujemy to również w takim krytyku jak Marx, wyczulonym<br>na własną tradycję francuską, rzetelnym znawcy malarstwa XIX wieku.<br>Reakcja to naturalna: tu nie tylko o Francję chodzi, ale o pewien typ<br>wielkiej tradycji, klasycznego umiaru i pełni, obcy gwałtownościom i<br>ekshibicjonizmowi, ujawnieniu zbyt brutalnemu żywiołów.<br> Przecie dla Ingres'a już Delacroix malował "pijaną miotłą". Ingres<br>umarłby chyba, gdyby mu pokazano obraz Soutine'a, twierdząc, że taki<br>obraz będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego