dziewczynie, czuł się przy swojej żonie źle, ponieważ zdominowała go, a on od jakiegoś czasu czuł do niej niechęć fizyczną. W Agnieszce podobała mu się jej młodość i świeżość oraz to, że nie miała wcześniej wielu kontaktów z mężczyznami, chociaż - oczywiście - nie była już dziewicą. Po kilku spotkaniach zaproponował jej małżeństwo i obiecał, że po ślubie zabierze ją z <q>"tej okropnej, śmierdzącej pracy"</> i będzie z nim miała - jak powiedział - <q>"dobre i wygodne życie"</>, gdyż on sam potrafi zarobić na dom. Stawia tylko jeden warunek: chce mieć z nią dużo seksu, a ona, jeszcze przed ich ślubem, musi się nauczyć wielu