serce w sobie się zasklepi,<br> Tak przecież lepiej będzie nam.<br><br>A jestem, zresztą, sam o tyle,<br> Że nie ma ciebie. W jakąś dal<br>Odeszły wspólne nasze chwile,<br> Których mi nieraz bywa żal.<br>Nie jestem sam. Od lat już wielu<br> Przyjaciel dzieli ze mną los,<br>I gdy zawołam: "Przyjacielu!"<br> Już słyszę miły jego głos.<br><br>Piszemy wiersze, gramy w szachy,<br> I wspominamy dawne dni,<br>- A żaden z nich nie bywał błahy -<br> I później młodość nam się śni.<br>Niekiedy pada czyjeś imię<br> I zapomnianą wskrzesza twarz,<br>Co w papierosów gęstym dymie<br> Przepływa drżąc przez pokój nasz.<br><br>Od takich wspomnień sercu raźniej,<br> Wszystko się czuje