Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.10 (8)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w Phoenix, co niezbyt mu się podobało. Teraz jest jednak zadowolony. - W Suns powinienem w końcu zagrać - mówi Faktowi polski koszykarz.
Fakt: Czy 2004 rok rozpoczął się dla pana dobrze, czy źle?
MACIEJ LAMPE: - Teraz mogę już powiedzieć, że dobrze, chociaż początkowo nie wiedziałem, co mnie czeka. Rozmawiałem już z moim nowym trenerem Mike'em D'Antonim i powiedział, że dostanę szansę. To jest dla mnie najważniejsze. W pierwszym meczu przeciwko Bucks siedziałem na ławce rezerwowych, ale mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni.
Spodziewał się pan, że Isiah Thomas zdecyduje się na oddanie pana do Suns?
- Nie spodziewałem się, ale to już
Fakt: Czy 2004 rok rozpoczął się dla pana dobrze, czy źle?
MACIEJ LAMPE: - Teraz mogę już powiedzieć, że dobrze, chociaż początkowo nie wiedziałem, co mnie czeka. Rozmawiałem już z moim nowym trenerem Mike'em D'Antonim i powiedział, że dostanę szansę. To jest dla mnie najważniejsze. W pierwszym meczu przeciwko Bucks siedziałem na ławce rezerwowych, ale mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni.
Spodziewał się pan, że Isiah Thomas zdecyduje się na oddanie pana do Suns?
- Nie spodziewałem się, ale to już
w Phoenix, co niezbyt mu się podobało. Teraz jest jednak zadowolony. - W Suns powinienem w końcu zagrać - mówi Faktowi polski koszykarz.<br><who7>Fakt: Czy 2004 rok rozpoczął się dla pana dobrze, czy źle?</><br><who8>MACIEJ LAMPE: - Teraz mogę już powiedzieć, że dobrze, chociaż początkowo nie wiedziałem, co mnie czeka. Rozmawiałem już z moim nowym trenerem Mike'em D'Antonim i powiedział, że dostanę szansę. To jest dla mnie najważniejsze. W pierwszym meczu przeciwko Bucks siedziałem na ławce rezerwowych, ale mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni.</><br><who7>Spodziewał się pan, że Isiah Thomas zdecyduje się na oddanie pana do Suns?</><br><who8>- Nie spodziewałem się, ale to już
