Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 6
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ich występy.

Gonię uciekający czas

Osiemnastoletnia Dominika Eska z Torunia ćwiczy w jednej ze szkolnych klas. Waha się, czy wystąpić na popołudniowym koncercie, bo od zbyt intensywnego grania na fortepianie pękają jej opuszki palców. Dzień wcześniej w teatrze Witkacego wraz ze skrzypkiem Jackiem Ropskim wykonywała niebywale trudną technicznie Sonatę d-moll Brahmsa. Nie tylko zresztą Dominika tak pracowicie spędza czas w Zakopanem. Oprócz niej w Warsztatach uczestniczy czternastu pianistów, tyle samo skrzypków i ośmiu wiolonczelistów.
Życiorysy ich wszystkich są do siebie bardzo zbliżone. Każdy zaczynał naukę gry na instrumencie w wieku pięciu, sześciu lat. Od razu wykazywali ponadprzeciętne zdolności, więc ich
ich występy.<br><br>&lt;tit&gt;Gonię uciekający czas&lt;/&gt;<br><br>Osiemnastoletnia Dominika Eska z Torunia ćwiczy w jednej ze szkolnych klas. Waha się, czy wystąpić na popołudniowym koncercie, bo od zbyt intensywnego grania na fortepianie pękają jej opuszki palców. Dzień wcześniej w teatrze Witkacego wraz ze skrzypkiem Jackiem Ropskim wykonywała niebywale trudną technicznie Sonatę d-moll Brahmsa. Nie tylko zresztą Dominika tak pracowicie spędza czas w Zakopanem. Oprócz niej w Warsztatach uczestniczy czternastu pianistów, tyle samo skrzypków i ośmiu wiolonczelistów.<br>Życiorysy ich wszystkich są do siebie bardzo zbliżone. Każdy zaczynał naukę gry na instrumencie w wieku pięciu, sześciu lat. Od razu wykazywali ponadprzeciętne zdolności, więc ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego