Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
schodzi na dalszy plan. Ich hierarchia ważności to: dziecko, praca (lub: praca, dziecko), dom, mąż. Tłumaczą mu: "Zaczekaj, dziecko płacze", albo "Zrób sobie sam, muszę skończyć swoją robotę".
Wszystkowiedzące przesadnie dbają o higienę Potrafią nosić w mieszkaniu maskę. Przez trzy miesiące nie wpuszczają gości, a kiedy babcia pogładzi rączkę dziecka, myją ją, jak tylko babcia odwróci głowę Stale są czujne, czy: malec wystarczająco przybiera na wadze (ważą go prawie po każdym karmieniu, najrzadziej co tydzień), nie ma zeza, gdyż krzywo spojrzał, nie ma krzywicy, bo przecież jego nogi są wygięte w pałąk.
Jeśli urodzą i odchowają pierwsze dziecko, długo zastanawiają się
schodzi na dalszy plan. Ich hierarchia ważności to: dziecko, praca (lub: praca, dziecko), dom, mąż. Tłumaczą mu: "Zaczekaj, dziecko płacze", albo "Zrób sobie sam, muszę skończyć swoją robotę".<br> Wszystkowiedzące przesadnie dbają o higienę Potrafią nosić w mieszkaniu maskę. Przez trzy miesiące nie wpuszczają gości, a kiedy babcia pogładzi rączkę dziecka, myją ją, jak tylko babcia odwróci głowę Stale są czujne, czy: malec wystarczająco przybiera na wadze (ważą go prawie po każdym karmieniu, najrzadziej co tydzień), nie ma zeza, gdyż krzywo spojrzał, nie ma krzywicy, bo przecież jego nogi są wygięte w pałąk.<br> Jeśli urodzą i odchowają pierwsze dziecko, długo zastanawiają się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego