Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
ratowania jednej spódnicy zarazić wszystkich! - pomyślał z goryczą. - Właścawie takich należałoby rozstrzeliwać...
Zresztą po chwili zapomniał już o całym incydencie.
Upłynęły dwa tygodnie. Zaprzątnięty sprawami miniaturowej republiki, P'an Tsiang-kuei nie zaglądał do profesora od owego dnia. Otrzymywał wprawdzie co dzień dokładne biuletyny telefoniczne o stanie prac starego uczonego, które, na przekór niezmorzonym wysiłkom, nie dawały uparcie pozytywnych rezultatów. Korzystając z wolnej chwili P'an Tsiang-kuei postanowił go odwiedzić.
Ścieżkami szarzejących uliczek przyzwyczajone nogi wywiodły go na plac Panteonu. Okno na trzecim piętrze w domu pod numerem 1? świeciło po dawnemu bielmem zatrzaśniętej okiennicy.
Naraz zaczął padać deszcz, zasłaniając domy storą ze
ratowania jednej spódnicy zarazić wszystkich! - pomyślał z goryczą. - Właścawie takich należałoby rozstrzeliwać...<br>Zresztą po chwili zapomniał już o całym incydencie.<br>Upłynęły dwa tygodnie. Zaprzątnięty sprawami miniaturowej republiki, P'an Tsiang-kuei nie zaglądał do profesora od owego dnia. Otrzymywał wprawdzie co dzień dokładne biuletyny telefoniczne o stanie prac starego uczonego, które, na przekór niezmorzonym wysiłkom, nie dawały uparcie pozytywnych rezultatów. Korzystając z wolnej chwili P'an Tsiang-kuei postanowił go odwiedzić.<br>Ścieżkami szarzejących uliczek przyzwyczajone nogi wywiodły go na plac Panteonu. Okno na trzecim piętrze w domu pod numerem 1? świeciło po dawnemu bielmem zatrzaśniętej okiennicy.<br>Naraz zaczął padać deszcz, zasłaniając domy storą ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego