Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ich w Belgradzie - oznaczają zaprzepaszczenie wielkiej szansy na oczyszczenie narodu serbskiego od zbiorowej odpowiedzialności za krwawy rozpad Jugosławii w 1991 roku, na wskazanie i ukaranie winnych popełnienia zbrodni wojennych i ludobójstwa. To oczyszczenie przywróciłoby Serbom dobre imię i dało im moralne prawo powrotu do europejskiej rodziny.
Komentatorzy zarzucają też Kosztunicy nacjonalistyczne podejście do problemu przyszłości Kosowa (podział na kantony serbskie i albańskie oraz umocnienie władzy Belgradu nad prowincją) przy zupełnym pominięciu tragicznych następstw polityki reżimu Miloszevicia.
Zaniepokojeni są Czarnogórcy, obawiają się, że nowy serbski premier będzie dążył do przekształcenia luźnej wspólnoty Serbii i Czarnogóry w nowoczesną federację, której są przeciwni. Szef
ich w Belgradzie - oznaczają zaprzepaszczenie wielkiej szansy na oczyszczenie narodu serbskiego od zbiorowej odpowiedzialności za krwawy rozpad Jugosławii w 1991 roku, na wskazanie i ukaranie winnych popełnienia zbrodni wojennych i ludobójstwa. To oczyszczenie przywróciłoby Serbom dobre imię i dało im moralne prawo powrotu do europejskiej rodziny.<br>Komentatorzy zarzucają też Kosztunicy nacjonalistyczne podejście do problemu przyszłości Kosowa (podział na kantony serbskie i albańskie oraz umocnienie władzy Belgradu nad prowincją) przy zupełnym pominięciu tragicznych następstw polityki reżimu Miloszevicia.<br>Zaniepokojeni są Czarnogórcy, obawiają się, że nowy serbski premier będzie dążył do przekształcenia luźnej wspólnoty Serbii i Czarnogóry w nowoczesną federację, której są przeciwni. Szef
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego