Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przytaczanej jako koronny dowód sukcesu polityki administracji wobec Rosji.
Zdaniem krytyków Clintona, bilans tej polityki jest co najmniej mizerny. Prezydent i jego współpracownicy - twierdzą oni - przez osiem lat przymykali oczy na rosnące sygnały odradzania się wielkomocarstwowych dążeń Moskwy i jej próby osłabiania pozycji USA na świecie. Czynili to w naiwnej nadziei, że lojalna współpraca i pomoc w reformowaniu kraju wzmocnią w Rosji siły prodemokratyczne i prorynkowe i uczynią z rosyjskiego niedźwiedzia przyjaciela i wspólnika Zachodu. Tak się jednak nie stało, a pierwsze posunięcia Putina - który napisał w zeszłym roku, że Rosja "nie stanie się drugim wydaniem USA albo Wielkiej Brytanii" - wskazują
przytaczanej jako koronny dowód sukcesu polityki administracji wobec Rosji.<br>Zdaniem krytyków Clintona, bilans tej polityki jest co najmniej mizerny. Prezydent i jego współpracownicy - twierdzą oni - przez osiem lat przymykali oczy na rosnące sygnały odradzania się wielkomocarstwowych dążeń Moskwy i jej próby osłabiania pozycji USA na świecie. Czynili to w naiwnej nadziei, że lojalna współpraca i pomoc w reformowaniu kraju wzmocnią w Rosji siły &lt;orig&gt;prodemokratyczne&lt;/&gt; i &lt;orig&gt;prorynkowe&lt;/&gt; i uczynią z rosyjskiego niedźwiedzia przyjaciela i wspólnika Zachodu. Tak się jednak nie stało, a pierwsze posunięcia Putina - który napisał w zeszłym roku, że Rosja "nie stanie się drugim wydaniem USA albo Wielkiej Brytanii" - wskazują
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego