Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
przygody sprawia, że ulica wydaje ci się o wiele ładniejsza niż zazwyczaj. Któryś tam raz tego dnia z zadowoleniem stwierdzasz, że potrafisz zanalizować swoje uczucia. Stając przy piaskownicy starasz się wzbudzić w sobie przekonanie, że jeżeli dziecko nasypie ci do woreczka piasku, będzie to wyjątkowo podniecające, a nawet perwersyjne. Wprawdzie nie bardzo w to wierzysz, ale zwracasz się do jednego z chłopców z prośbą, by napełnił woreczek piaskiem. Tłumaczysz to sobie niechęcią do pobrudzenia rąk.
Wracałem, stawiając stopy na co drugiej płycie chodnika. W pewnej chwili zobaczyłem przed sobą mężczyznę w niemodnym płaszczu, żółtych półbucikach i błękitnych getrach. Zacząłem iść szybciej, by
przygody sprawia, że ulica wydaje ci się o wiele ładniejsza niż zazwyczaj. Któryś tam raz tego dnia z zadowoleniem stwierdzasz, że potrafisz zanalizować swoje uczucia. Stając przy piaskownicy starasz się wzbudzić w sobie przekonanie, że jeżeli dziecko nasypie ci do woreczka piasku, będzie to wyjątkowo podniecające, a nawet perwersyjne. Wprawdzie nie bardzo w to wierzysz, ale zwracasz się do jednego z chłopców z prośbą, by napełnił woreczek piaskiem. Tłumaczysz to sobie niechęcią do pobrudzenia rąk.<br>Wracałem, stawiając stopy na co drugiej płycie chodnika. W pewnej chwili zobaczyłem przed sobą mężczyznę w niemodnym płaszczu, żółtych półbucikach i błękitnych getrach. Zacząłem iść szybciej, by
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego