Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.22
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
starowiejska.

- Ale ludzi przyjechało! Chcieli ode mnie chleb kupić. Zabrałem ze sobą 50 bochenków i rozdałem za darmo - mówi Marcin Nowak, przedstawiciel piekarni Władysława Gizy z Bożnowa k. Żagania. Po raz pierwszy w konkursie i od razu sukces. Bochen chleba starowiejskiego zajął pierwsze miejsce w kategorii produktów pochodzenia roślinnego. Bochen nie byle jaki, bo z pieca ceramicznego węglowego, na zakwasie naturalnym, z ziemniaków z ziołami. By miał piękny zapach, pieczono go na liściu kapusty.

Szynka, kiszka, miód

Najbardziej rozchwytywana była faszerowana szynka pieczona w cieście. Okrzyk: pyszne! towarzyszył każdemu kęsowi znikającemu w ustach jurorów i pozostałych degustatorów. Rodzina Mikanowiczów z Przytocznej przyrządza ją
starowiejska. <br><br>- Ale ludzi przyjechało! Chcieli ode mnie chleb kupić. Zabrałem ze sobą 50 bochenków i rozdałem za darmo - mówi Marcin Nowak, przedstawiciel piekarni Władysława Gizy z Bożnowa k. Żagania. Po raz pierwszy w konkursie i od razu sukces. Bochen chleba starowiejskiego zajął pierwsze miejsce w kategorii produktów pochodzenia roślinnego. Bochen nie byle jaki, bo z pieca ceramicznego węglowego, na zakwasie naturalnym, z ziemniaków z ziołami. By miał piękny zapach, pieczono go na liściu kapusty.<br><br>&lt;tit&gt;Szynka, kiszka, miód&lt;/&gt;<br><br>Najbardziej rozchwytywana była faszerowana szynka pieczona w cieście. Okrzyk: pyszne! towarzyszył każdemu kęsowi znikającemu w ustach jurorów i pozostałych degustatorów. Rodzina Mikanowiczów z Przytocznej przyrządza ją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego