bramą, wejdziesz na piętro i na drzwiach przeczytasz kartkę: "Wyjechałam". Wróżka też uciekła.<br>- Sprawny hycel zawsze się przyda!<br>Hycel nadal wyłapuje bezpańskie psy, podobno chorujące na wściekliznę. Robotę ma ułatwioną, bo biedne burki są ogłuszone wybuchami bomb.<br>- A kto wyłapie wściekłych ludzi? - przewrotnie zastanawia się Julia.<br>Tylko sąsiadka, która jeszcze niedawno pluła na ciebie, kiedy całowałaś Witka pod jej oknem, teraz powtarza wciąż te same słowa:<br> - Powybijać te wszystkie wściekłe psy, powybijać! Nam to nie wychodzi, więc może Niemcy zrobią z nimi porządek.<br>Ze zbombardowanego pałacu Kronenbergów wynoszą, co tylko się da, rabują i kradną.<br>Krzesła, talerze, serwety, kielichy... Policja niechętnie