czasu, żeby zrzec się immunitetu, obiecał mi, że to zrobi, a później się wycofał - mówi twardo <name type="person">Martyniuk</>. - O tym, czy ktoś jest niewinny, decyduje prokurator i sąd, a nie <name type="org">Senat</>. A immunitet nie jest po to, żeby się za nim chować.<br>Prokuratura w <name type="place">Łodzi</> chce postawić senatorowi zarzut przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków oraz wyrządzenia ponad 9 mln zł szkody w <name type="org">Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska</> w <name type="place">Łodzi</>, gdy <name type="person">Pieniążek</> był członkiem rady nadzorczej funduszu. O nadużycia w funduszu podejrzany jest też poseł <name type="person">Andrzej Pęczak</>, który zrzekł się immunitetu.<br><au>e. o.</></><br><br><div type="news" sub="home" sex="mf"><br><br><tit>Sprawa pacjentów dializowanych w szpitalu w <name type="place">Kutnie</></><br><br><tit>Prokuratura ściga za brak hormonu