Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
własną obronę, kto zresztą chciałby jej słuchać po tym, co zrobiła. Co takiego w niej jest, że ściąga na siebie złe moce, po co się w niego tak wpatrywała, sama o nim marzyła, żeby jej rzucił sweter, niby czemu miałby jej rzucać sweter, potraktował ją tak, jak na to zasługiwała, niedorozwinięta dziwka, wpatrzona, zapatrzona, zachwycona, pewnie tym go prowokowała, może myślał, że z każdym to robi - to wszystko dudniło w głowie Joanny, gdy na świecie zaczynał się dzień, któremu nie miała odwagi stawić czoła.


- Wstawaj, zaraz ósma - głos Elki jednym cięciem przebija się przez wszystkie osłony i wdziera do mózgu. Jak
własną obronę, kto zresztą chciałby jej słuchać po tym, co zrobiła. Co takiego w niej jest, że ściąga na siebie złe moce, po co się w niego tak wpatrywała, sama o nim marzyła, żeby jej rzucił sweter, niby czemu miałby jej rzucać sweter, potraktował ją tak, jak na to zasługiwała, niedorozwinięta dziwka, wpatrzona, zapatrzona, zachwycona, pewnie tym go prowokowała, może myślał, że z każdym to robi - to wszystko dudniło w głowie Joanny, gdy na świecie zaczynał się dzień, któremu nie miała odwagi stawić czoła. <br><br><br>- Wstawaj, zaraz ósma - głos Elki jednym cięciem przebija się przez wszystkie osłony i wdziera do mózgu. Jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego